Fotografowanie fajerwerków to zawsze dla mnie wyzwanie.
Uwielbiam patrzeć w niebo i podziwiać strzelające języki ognia, pióropusze, kwiaty, przedziwne wzory. Mnogość barw i zmienność jasności. Czasem - jak na imprezie w Warszawie (z której dopiero co wróciłem) całość jest ilustrowana muzyką (w tym przypadku zbyt monumentalną).
W ubiegłym roku odkryłem ciekawą miejscowkę stojąc na moście Gdańskim. W tym roku dotarliśmy tam (jak zwykle we dwóch) z Krzyśkiem na ponad godzinę przed pokazem. Do towarzystwa na samym cyplu mieliśmy dwóch zapalonych wędkarzy, którzy miło spędzali czas "mocząc kije". Wymieniliśmy swe poglądy na temat czystości wody. Słuchajcie, mówili, że w Wiśle w Warszawie jakość wody tak się poprawiła, że są nawet raki, a ich koledzy czasem łowią nawet jesiotry!!! No kosmos po prostu. Teraz ryba z Wisły nie musi kojarzyć się z ciężkim zatruciem pokarmowym i podobno nawet smakuje.
Miejsce na wiślanym falochronie to był dobry wybór. Nic nie przesłaniało widoku barek na Wiśle, z których wystrzeliwane były fajerwerki. A grzmot wybuchów niosło po wodzie... aż uszy bolały. Pokaz był naprawdę wspaniały i jeszcze takiego w Stolicy nie widziałem.
"...Wiła wianki i wrzucała je do falującej wody
Wiła wianki i wrzucała je do wody
Wiła wianki i wrzucała je do falującej wody
Wiła wianki i wrzucała je do wody..."
Więcej tekstu nie będzie...... tylko patrzeć proszę :))
Filmik składa się z 401 kolejnych klatek (cześci tego co w ogóle zarejestrowałem), które zrobiłem w trakcie piętnastominutowego pokazu.
Tekst, zdjęcia i filmik: Sylwester Z.
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Ja byłam w tym roku na Wiankach w Krakowie - było pięknie.A widzę, dzięki Tobie, że i w stolicy mieliście moc wrażeń.
-
carrie.carrie - dzięki za plusa :)
-
Jurku :)
-
a widziałeś chinskie lampiony ktore poszybowały w niebo z barbakanu?
udalo się wypuścić zaledwie 20...ale i tak czadowo wygladało!
-
Zbyszku - widzę, że wianki wywołały u Ciebie lawinę plusów - dzięki :)
-
Edytko - dziękuję :)
-
Iwonko - w tym przypadku przesłona F4,5, czasy rzędu do 3s - system E-TTL skraca czas jeśli pomiar światła uzna ekspozycję za prawidłową i często bylo krócej
nie wiem co to system E-TTL, ale u mnie na takiej przesłonie i takim czasie wypaliłoby wszystko, pewnie łącznie z matrycą.
A tak na poważnie to sprawdzałam na moich fotach: średnia przesłona 8 do 11 a czasy 1,5 do 2 sek. Zawsze robiłam na czasie B, to mi pozwalało dowolnie wyczekać aż się błyski czyli kwiatki rozwiną. Raz tylko próbowałam na preselekcji przesłony ale zdjęcia wychodziły kiepskie, bo te wszystkie chryzantemki się nie zdążały rozwinąć.
Szkoda, że w Poznaniu jest tak mało pokazów, nie mam gdzie poćwiczyć. -
Kaziu - dzięki za Twoją opinię. Bardzo mnie cieszy każdy pozytywny głos, ale od krytyki nie uciekam - jeśli mi to pozwoli na poprawienie warsztatu...
:) -
Bardzo ładne zdjęcia, generalnie podziwiam ludzi którym sie takie sztuczki udają, ja tej fotografii zupełnie nie rozumiem i nie umiem inaczej niz na "auto":). Naprawde super i bardzo artystycznie zrobione. Fajny też pomysł żeby się znaleźć po drugiej stronie Wisły.
-
według tego co mówili kiedyś leszcz złowiony po stronie praskiej (bardziej dzikiej) był bardzo dobry, taki okaz złapany po lewej stronie Wisły, np. u mnie na Powiślu brzydko pachniał...i był niezjadliwy - ja wolę ryby morskie, albo z jeziora...
-
no to ekstra, ze sie zmienia na lepsze...tak szybko jednak?
ja bym jednak tych ryb z Wisly nie jadla:)
w koncu jak raz zanieczyszczone koryto rzeki (a to przeciez od Krakowa tak dokladano te brudy) to wielu lat podobno trzeba aby oczyscic... -
Bobi - i mnie w to trudno uwierzyć, ale słyszałem z pierwszych ust, w końcu wędkarz wie co złapał - to pozytywny wpływ przepisow unijnych, wymogów przy nowych inwestycjach, itp...
-
zdjecia i film super!
ale w dobra jakosc wody w Wisle (z opisu) nie wierze:) -
Renatko - dzięki :)
-
Mimbla - to taka mała prowokacja (kolejna) z Twojej strony - zdjęcie fajerwerków bez fajerwerków - to prawda nie jest łatwo uchwycić ten krótki moment, zdarzenie, które jest efemeryczne, ulotne, trwa maksymalnie 2-3 sekundy... podchodzę do tego już kolejny raz i za każdym próbuję innych ustawień, przypadkowość powoduje, że dopiero po obejrzeniu sesji możemy stwierdzić, czy właściwie pokazało się widowisko, odsetek dobrych zdjęć jest mały, ale trzeba próbować (jak w wielu sytuacjach w życiu)....
Iwonko - w tym przypadku przesłona F4,5, czasy rzędu do 3s - system E-TTL skraca czas jeśli pomiar światła uzna ekspozycję za prawidłową i często bylo krócej
:)
dziękuję za komentarze
. -
city_hopper (21.06.2009 18:14) +1 + - + -
Druga siódemka podobała mi się bardziej od pierwszej :-)
trzecia siódemka jest najlepsza.
Dinus- piękne fotki, ja też lubie fotografować fajerwerki, chociaż jestem w fazie głębokich prób i eksperymentów, ale idzie mi coraz lepiej, tylko nie mam gdzie ćwiczyć,bo pokazów za mało....
Z ciekawości zapytam na jakich ustawieniach aparatu robisz? Ja kilka razy robiłam na czasie B, przesłona ok. 9-11. -
Dinus,musze powtorzyc opinie spod zdjecia "Most Gdanski" :
Wielka sztuka jest sfotografowanie fajerwerkow tak, by nie zrobil sie z tego kicz.
Bardzo artystycznie ujety temat, az milo popatrzec ... i powspominac : )
...przepraszam ,ze sie powtarzam z komentarzem,ale to przez...Krzyska ; )
czepia sie ,ze "pod" mostem fajerwerkow nie widzi ... ; )
A ja ten wpis celowo pod tamtym zdjeciem umiescilam,bo mi sie najbardziej z fajerwerkowych podoba ...
Pogodnie pozdrawiam
-
no nie wiem?!?
skadrowałem bardziej oryginalne ujęcia i dlaego masz wrażenie, że są lepsze... -
Druga siódemka podobała mi się bardziej od pierwszej :-) Będzie trzecia ? ;-)
-
Mimblo - serdecznie dziękują te piękne rozbłyski :)
-
bkrystina, sagnes - dzięki za głosy na fotoreportaż :)
-
hopperqu - kolejna siódemka do oglądania :))
-
ja na fajerwerki lubię tylko patrzeć :) Dzięki za ten barwny pokaz :)
-
życzenie - jest nakazem :)))
postaram się coś wrzucić jeszcze.....
:) -
Jeśli masz coś jeszcze, to wrzucaj. Lubię fajerwerki, aczkolwiek nie jestem zadowolony z tego jak mi wychodzą, jak już próbuję (rzadko), więc chętnie popatrzę.
-
sławanko - mam dobrą metę i przyjechanie godzinę wcześniej wystarczyło, bylo znacznie cieplej niż w ubiegłym roku
city - jeśli wyraźnie chcesz to coś wybiorę, pokadruję :)))
-
sławanka i city - dziękuję!
z definicji nie będę rozwijał tematu - miał być to fotoreportaż, mogłem wrzucić same zdjęcia, ale chciałem dodać animację z klatek, a samych filmów na Kolumberze się nie da (niestety rozdzielczość dużo mniejsza) -
Będą jeszcze fotki ?
-
Fantastyczne! Dałabym więcej plusików jakby było można. Uwielbiam światło, a światło na wodzie to już...
Fajerwerki to bajka, kiedyś nawet je sprzedawałam i to co lubiłam najbardziej, to prezentacja! Na sylwestra wychodzimy przed północą z szampanem przed dom na ulicę i strzelamy, a poza tym gapimy się na to co robią inni, czasem zapominamy o szampanie:)
A Wianki, byłyby super, gdyby nie ta muzyka-huk, tłum, dojazd - jechałam w piątek Wisłostradą i przerażenie mnie ogarniało na myśl o tym co tam się miało dziać...
Dino, dziękuję!